1. Pocenie się
Latem jest to zupełnie normalne - pocimy się. Warto jednak zadbać o to, aby pot nie wydzielał przykrego zapachu oraz pocić się jak najmniej. Wszystkie bakteriobójcze środki takie jak woda utleniona, będą dobrymi zabójcami brzydkich zapachów. Wystarczy kupić sobie za złotówkę wodę utlenioną, gdy się spocisz i nie masz niczego przy sobie. Nasączoną chusteczką należy przetrzeć pachy. Również polecam Wam zakupić w aptece medispirant. Ma on lepsze działanie od niejednego antypespirantu.
To problem, który towarzyszy nam każdego lata. Zwłaszcza, gdy na świeżym powietrzu chcemy spędzić czas. Jest na to bardzo dobry sposób. Kup olejek waniliowy, jeżeli nie chcesz korzystać z drogich chemicznych środków odstraszających komary. Ciesz się brakiem komarów smarując się nim w odsłoniętych miejscach. Jednak olejki aromatyczne mogą doprowadzić do oparzeń słonecznych, dlatego pamiętaj, żeby uważać na słońce.
3. Sucha skóra
Na naszej skórze mocno dają się we znaki słońce oraz suche powietrze. Jednak mało kto zdaje sobie z tego sprawę, że to przyspiesza proces starzenia się skóry. Dlatego szczególnie należy dbać o suchą skórę. Rób to najlepiej domowymi sposobami. Oliwa z oliwek jest jedną z dobrych i sprawdzonych substancji, która dogłębnie nawilży skórę. Na pewno masz ją w domu. Wmasowuj oliwę we wcześniej oczyszczoną skórę.
Podczas długiego spaceru nasza skóra na udach szybko poci się i obciera, ponieważ jest nieprzyzwyczajona. Skóra staje się podrażniona i czerwona. Na drugi dzień uniemożliwia nam to normalne chodzenie. W zeszłym roku miałam ten problem i posmarowałam uda żelem na podrażnioną skórę dla dzieci - Bepanthen. Posmarowałam na noc, a rano skóra już nie bolała i znów mogłam chodzić.
5. Oparzenia słoneczne
Poparzenia słoneczne zawsze mogą nam się przydarzyć nawet, gdy stosujemy filtry przeciwsłoneczne. Szybciej wyleczy skórę oraz złagodzi bolesne skutki, sposób, który Wam dzisiaj przedstawię. Tkanki skóry świetnie regeneruje żel z aloesu. Dodatkowo złagodzimy pieczenie oraz schłodzimy, gdy żel z aloesu wyciśniemy do foremki po lodach i natrzemy nim skórę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz