Piękne lato, piękne słońce, zaczynają kwitnąć kwiaty, tak naprawdę Nasz ogród wydaje się być bardzo przyjemny. Zawsze tą całą przyjemność coś Nam psuje np.ślimaki w ogrodzie, które sieją pełną plagą spustoszenie. Ja np. uprawiam warzywa to wiem jak duże są straty. Jest to uciążliwe ale mam na nie sprytny sposób. Dawno przypadkowo dowiedziałam się od znajomej i pozytywnie mnie zaskoczył.
Ślimaki bardzo mocno uwielbiają woń piwa, przychodzą plagami dlatego warto podarować im ten trunek (piwo). No cóż każdy sobie jakoś radzi. Wlewam piwo do głębokiej miski, ponieważ mam duży ogród.
Ślimaki nie potrafią się oprzeć pokusie by skosztować piwa. A gdy wejdą do miski i posmakują to już stamtąd nie wyjdą (utopią się)
Innym sposobem na ślimaki to poukładanie jakiś starych desek w taki sposób aby stworzyć pod Nim miejsce zacienione i wilgotne. Pod spód wkładam jakąś przekąskę np.liścia sałaty. Ślimaki wejdą niby do bezpiecznego schronienia. Tak zwabione szkodniki zbieram , co jest ich dużo więcej w tej pułapce niż bym miała zbierać pojedynczo.
Ponadto można zastosować inną metodę też zaliczającą się do domowych sposobów. Np. podczas wilgotnego, deszczowego dnia, biorąc wiadro , chodząc po ogrodzie wybierać ślimaki , bo jak wiadomo w dużej wilgotności jest ich bardzo dużo. Można wsiąść w auto i wywieść ślimaki tam gdzie nie będą stanowiły dla Nas zagrożenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz